Ola Królik, Hyden Ripley kl. VIIIb "Słów kilka o ściąganiu?"

 


Słów kilka o ściąganiu?

Jak zrozumieć pojęcie “ściąganie”?
Ściąganie to oszustwo dokonane podczas egzaminów, testów lub klasówki przez studenta, ucznia, polegające na zastosowaniu w ich trakcie niedozwolonej pomocy.

Jakie są sposoby na ściąganie?
Sposobów na ściąganie jest wiele. Między innymi można na przykład zastosować przepisywanie (najczęściej przepisanie całej pracy od kolegi/koleżanki bez zmieniania treści), "rozglądanie się po klasie'' tzw. zerkanie do prac obok, by zdobyć jakąś informację, ''gotowce'', czyli inaczej mówiąc małe karteczki, które zawierają w sobie różne informacje potrzebne do napisania testu - zazwyczaj chowane w rękawie.

Czym różni się współpraca bądź pomaganie od ściągania?
Ściąganie często mylone jest ze współpracą bądź pomaganiem, jednakże są to dwa kompletnie różne od siebie pojęcia.
      Pomaganie od ściągania różni się tym, że osobie, której chcemy pomóc, nie dajemy gotowej odpowiedzi, tylko dążymy do tego, by ona sama wpadła na rozwiązanie danego zadania, nakierowując ją krok po kroku. Współpracą możemy nazwać taką sytuację, gdy obie strony dążą wspólnie do rozwiązania zadania, rzucając na przemian pomysłami, jak można byłoby rozwikłać zagadkę.
      Gdy jedna osoba na przykład przepisze coś od drugiej, nie jest to wcale dobra współpraca, a tym bardziej nie jest to dobre pomaganie.

Jak wygląda sytuacja w Polsce?
Według badań pedagoga społecznego Konrada Kobierskiego, na 700 przepytanych uczniów z Łodzi, 98% gimnazjalistów i uczniów szkół ponadgimnazjalnych otwarcie przyznało, że ściąga, a 1,8% robi to w sytuacjach wyjątkowych. Co trzeci dlatego, że nie umie, a co piąty – ponieważ chce dostać lepszy stopień, 17% natomiast ściąga z lenistwa. Ze stwierdzeniem „na sprawdzianach, gdy mam możliwość, ściągam” – zgodziło się 80 proc. uczestników tego badania.


Jak to wygląda na skalę światową?
Ściąganie nie dotyczy jedynie naszego kraju, jest to problem dotykający cały świat. Badania i statystyki z USA pokazują, iż ponad 75% uczniów tamtejszych szkół średnich przyznała się do ściągania, mimo że za takie zachowanie dana osoba od razu jest wydalana ze szkoły.
                Najbardziej liberalne podejście do tego problemu mają kraje takie jak Rosja, Ukraina czy Białoruś, a w takich krajach średnio ściąga ponad 86% uczniów szkół średnich i podstawowych. Najgorszą sytuację pod tym względem natomiast mają studenci Chin czy Japonii, gdzie za ściąganie grozi kara pozbawienia wolności na aż 7 lat.

Jak do tematu podchodzą nauczyciele?
W naszej szkole udało się przeprowadzić anonimową ankietę dla nauczycieli. Odpowiedzi były niewątpliwie interesujące oraz zaskakujące, a dużo osób podeszło do tego z dystansem.
                Wiele osób przyznało się, że ściągało w latach szkolnych. Popularną taktyką w tamtych czasach były wcześniej już uwzględnione w tym artykule “gotowce” w rękawach, a także zaglądanie do innych uczniów. Okazało się, iż najwięcej osób ściągała na przedmiotach ścisłych, takich jak matematyka, chemia i fizyka, lecz trudnymi przedmiotami również okazały się WOS oraz historia.
                Nauczyciele w naszej szkole podchodzą do ściągania restrykcyjnie. Wiele odpowiedzi na pytanie “Co zrobiłby/aby Pan/i, gdyby Pan/i złapał/a ucznia na ściąganiu?” brzmiało różnie, jednakże wiele również zależało od tego, czy ściąga była wykonana własnoręcznie, czy przepisana z podręcznika/Internetu słowo w słowo.


                Poniżej również inne odpowiedzi nauczycieli :)


Jakie jest zdanie uczniów na temat ściągania?

Przeprowadziliśmy krótką ankietę dla uczniów dotyczącą tego, co sądzą na temat ściągania itp.

1.      Czy kiedykolwiek zdarzyło ci się ściągać?

Aż 89% odpowiedziało, że czasami się zdarzyło, jednakże tylko w skrajnych przypadkach, 6% przyznało bez bicia, że ściągali, natomiast 4% nie ściągało w ogóle.

2.      Czy kiedykolwiek podpowiedziałeś koledze/koleżance na teście?

Aż 99% osób powiedziało, że tak - najczęstszym argumentem było stwierdzenie ‘’Trzeba pomagać innym’’.

3.      Czy zdarzyło ci się nie przyjść na sprawdzian tylko dlatego, że się nie przygotowałeś/nie uczyłeś się?

74% odpowiedziało, że zdarzyło się, ponieważ w większości całe tygodnie są zapełnione sprawdzianami, co bardzo psuje grafik, przez co ciężko uczyć się na przykład do 3 sprawdzianów naraz - więc uważają, że lepiej jest nie przyjść ten jeden raz i napisać go za tydzień na spokojnie. 26% natomiast stwierdziło, że niepotrzebnie jest się tym stresować, co oznacza przychodzenie do szkoły na sprawdzian nawet na ten, na który się nic nie umie.

4.      Na jakiej lekcji ściągać jest łatwiej, a na które trudniej?

Zdania były bardzo podzielone – przedmioty, na których uczniowie uważają, że łatwiej jest ściągać to biologia - aż 18%, oraz fizyka – 37%, 23% nie wiedziało co odpowiedzieć.

Przedmiot, uważany za najbardziej ciężki do ściągania to geografia – 82% uczniów wskazało tę lekcję. Jednak padła też taka lekcja jak polski – 17% oraz matematyka – 1%

Co grozi w naszej szkole za ściąganie?
W naszej szkole nad przypadkami ściągania nauczyciele nie przechodzą obojętnie.
Ściąganie w Polsce nie jest przestępstwem i nie jest wyraźnie zabronione przez prawo, jednakże nie oznacza to, że nie ponosi się za to konsekwencji.
                Jeśli zdecydujemy się na owo oszukiwanie, możemy się liczyć z zabraniem pracy (unieważnieniem jej), dostaniem oceny niedostatecznej, a w niektórych przypadkach, jeśli uczeń nałogowo oszukuje, do szkoły może zostać wezwany rodzic.

Czy warto ściągać?  
Każdy ma inne zdanie na ten temat, jednakże my uważamy, że zbyt nałogowe ściąganie powoduje lenistwo i niechęć do zdobywania nowej wiedzy. Ściągając, powodujemy brak chęci do nauki oraz brak samodzielnego myślenia w sytuacjach, które tego wymagają - zawsze będziemy mieć uczucie, które mówi nam ,,zobacz odpowiedź, sprawdź prawidłowe rozwiązanie’’ wtedy najczęściej sięgamy po gotowce z internetu i wyszukujemy dobrej odpowiedzi. Jeżeli chodzi o osoby ściągające np. na studiach medycznych, powinny jak najszybciej dostać karę. Taka osoba mogłaby w przyszłości uczynić wiele strasznych rzeczy poprzez niepełną wiedzę o np. danej chorobie. Naszym zdaniem nie warto jest ściągać, jeśli chcemy coś osiągnąć w życiu - dzięki samym sobie, a nie wiedzy z internetu.

Źródła: Wikipedia, ankiety, wiedza własna

Ola Królik
Hyden Ripley 8b

 

Komentarze