Droga Samotności!
Siedząc w kawiarni z przyjaciółmi i myśląc o czasach, w których
znana była Ci tylko ona, jej dotyk, jej imię, które znałeś lepiej niż własną
kieszeń, chciałeś żyć bez niej, ale ona nie chciała. Gdybyś był odważny,
napisałbyś tak:
Jakieś
Miejsce, Jakiś Czas
Droga
Samotności!
Nie chcę Cię widzieć i nie chcę Cię znać.
Czemu nękasz ludzi swą dociekliwością? Czemu nigdy nie odpuszczasz? Czemu
zawsze przychodzisz ze Smutkiem, Nieszczęściem i Cierpieniem? Komuś
kiedykolwiek zdradziłaś tę tajemnicę? Pozostawiając ludzi samym sobie, często
zatrudniasz Śmierć, która zabiera im bliskie osoby i oddaje w ręce Boga,
który waży ich losy. Morza łez i kosze starych myśli, nadziei... To wszystko co
możesz dać od siebie, wprost z serca, którego nie masz. Ile ludzkość musi
poświęcić, by się Ciebie pozbyć, by Cię pokonać i poczuć smak zwycięstwa?
Ale już niedługo, gdy ludzie zrozumieją… Będziesz sama! Samotność wreszcie
będzie samotna. Poczuje ten ból, gdy Cierpienie, Rozpacz i pozostali już nigdy
nie staną u jej boku i odsuną się w mroczny cień zapomnienia.
Nieznany
Warszawa, dnia 20 grudnia 2016 r.
Droga Samotności!
Czemu dotykasz niewinnych ludzi? Czemu zawsze są przez Ciebie smutni?
Pojawiasz się zawsze w najmniej odpowiednim momencie, aby zadać ból i
cierpienie.
Podobno śmierć jest jedną z najgorszych rzeczy, jaka może spotkać
człowieka, lecz gorzej jest, kiedy umieramy w samotności, opuszczeni przez
wszystkich...
Samotności! Masz tyle sióstr: Miłość, Nadzieję, Wiarę…, więc dlaczego to Ty
przeważnie wygrywasz?
Nie chciałabym, abyś mnie odwiedziła kiedykolwiek.
Żegnam Cię
Julia Jaworska, kl. VI c
Komentarze
Prześlij komentarz
Przekleństwa i wulgaryzmy. Ich używanie jest szkodliwe!