List żony modnej do przyjaciółki (autor – Piotr Pastuszka klasa VII c)

List żony modnej do przyjaciółki  (autor – Piotr Pastuszka klasa VII c)

                                                                                                                             Poznań, 07.02.1869

 

 Droga Anno!

 

Powiedz szczerze,

co mam robić, gdy w ofierze 

Bóg mi złożył tego dziada.

Prostak z niego niesłychany.

Nic zabawić się nie może.

A to coś tam mu się pali,

a to mówi, że za głośno – spać nie bardzo mu dajemy.

I tak lament ciągły wznosi.

To za chatą, to za groszem.

Ja tu chciałam go poślubić i mu cztery wioski wnieść.

A on chciałby jeszcze sześć,

żeby kosztów pokryć część.

Niby rozwód jest możliwy,

ale co ja, sama jedna, w wielkim świecie mogę czynić?

Kiedy dzisiaj bez małżonka to kobieta nic nie zrobi,

ale jak już za mąż wyjdzie, to od razu jest jej łatwiej.

A na koniec powiem jedno.

Ratuj mnie, kochana Anko!

                                                                         BFF !


Komentarze